Rozpatrzmy następujący przykład:
Otóż wydaliśmy 1000 zł na ulotki, które zostały rozdane. Każda osoba, która przyjdzie z ulotka otrzyma jakiś bonus (np. darmowy napój do pizzy). W ten sposób można policzyć skuteczność akcji marketingowej. Jeśli podzielimy koszt wydrukowania ulotek przez ilość pozyskanych klientów to będziemy wiedzieli, jaki jest koszt pozyskania jednego klienta. Tutaj sytuacja jest bardzo prosta: w komórce B3 wpisałem formułę:
=B1/B2
Dodatkowo w komórce B5 wpisałem prostą formułę, która liczy handlowcowi bonus. Zasady naliczenia bonusu są proste handlowiec otrzymuje 50 zł za każdego pozyskanego klienta pod warunkiem, że koszt pozyskania jednego klienta nie przekroczył 200 zł. Tutaj mamy klasyczne zadanie z funkcją JEŻELI:
=JEŻELI(B3<200; B2*50; 0)
A co by się stało, gdybym nie pozyskał ani jednego klienta? Jak dobrze wiemy w matematyce (i Excelu) dzielenie przez 0 jest zabronione. Wtedy w komórce B3 pojawi się komunikat #DZIEL/0! mówiący o błędzie.
Mało tego, ponieważ formuła z komórki B5 odwołuje się do komórki B3, w której jest błąd, ona też zwróci błąd.
No dobrze, a co zrobić, aby ten brzydki błąd nie kuł w oczy? Otóż można ryzykowną formułę (czyli taką, która może zwrócić błąd) opakować w funkcję JEŻELI.BŁĄD. Oto prosty przykład:
=JEŻELI.BŁĄD(B1/B2; "nie dzielimy przez 0")
Pierwszy argument funkcji JEŻELI.BŁAD jest to formuła, która wcześniej się znajdowała w komórce B3. Jeśli nie będzie żadnego błędu, to pojawi się wynik zwrócony przez ową formułę (czyli B1/B3). Jeśli formuła zwróci błąd, to pojawi się tekst: nie dzielimy przez 0.
Oczywiście zamiast tekstu z przyjaznym opisem błędu funkcja JEŻELI.BŁĄD może zwrócić jakąś liczbę np. zero:
=JEŻELI.BŁĄD(B1/B2; 0)
Podsumowując: aby nasze arkusze wyglądały bardziej profesjonalnie warto jest korzystać z funkcji JEŻELI.BŁAD. Osobiście bardzo często korzystam z tej funkcji szczególnie w połączeniu z funkcją WYSZUKAJ.PIONOWO.